Szybki jesteś Adrian :) I gdzie skanowałeś?
podoba mi się
Dobosch skanowałem w FotoDurze na Półwiejskiej. W ogóle miałem przeżycie - tzn źle założyłem pierwszy film. Poszedłem zrobić mały reportaż zaniosłem dumnie do wywołania i skanowania i co ? zonk :) okazało się, że film nie wszedł na szpulę i wszystkie fotki miałem na jednej klatce :) Za drugim już nie popełniłem tego błędu.
A licznik (o ile jest) nic nie wskazywał?
Szybki jesteś Adrian :) I gdzie skanowałeś?
OdpowiedzUsuńpodoba mi się
OdpowiedzUsuńDobosch skanowałem w FotoDurze na Półwiejskiej.
OdpowiedzUsuńW ogóle miałem przeżycie - tzn źle założyłem pierwszy film. Poszedłem zrobić mały reportaż zaniosłem dumnie do wywołania i skanowania i co ? zonk :) okazało się, że film nie wszedł na szpulę i wszystkie fotki miałem na jednej klatce :)
Za drugim już nie popełniłem tego błędu.
A licznik (o ile jest) nic nie wskazywał?
OdpowiedzUsuń